Że bliższym mi zdaje się być Księżyc
Pełnią rozpromieniony ponad czarnymi sosnami.
To On wylewa teraz mleko,
Któreś mi winna wobec Ciemiężyc,
Co czyhają w podniecie, by serce me splamić.
On śródpowietrzny czyni przekop,
Poprzez czerń, co nadwyrężyć
Nad wszystko pragnie duszę, sięgając jej granic.
Jesteś dziś zbyt daleko;
Z oddali nie da się żyć
Pospołu, ale Ty masz to za nic.
Winslow Homer - "Moonlight" |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz